wtorek, 15 września 2015

15. Chwila słabości

Przez roztargnienie i górę pracy domowej (nie moja wina) zapomniałam o tym, że już wczoraj miałam dodać kolejny post. Bardzo przepraszam! Uprzedzam, że teraz będzie seria krótkich wpisów, jednak  (obiecuję, że będę starać się nie zapomnieć) będę dodawać kolejne rozdziały codziennie dopóki nie zaczną się dłuższe posty. Miłego czytania ;)


        - Jak to ta bransoletka jest Twoja?! - wrzasnęłam jak opętana.
- Tak to - odparł spokojnie.
- To ty mnie wtedy uratowałeś?! - drążyłam.
- Tak.
- Dlaczego uciekłeś?! - nie rozumiałam.
- To skomplikowane...
- Chyba zasługuję na wyjaśnienia!
- Durni rodzice... Wszystko przez nich.
- CO?! - wybuchnęłam zła do granic możliwości - Jak możesz TAK mówić o swoich rodzicach?! Masz szczęście, że ich w ogóle masz! Ja zostałam porzucona przez własną matkę! Zostawiona obcej rodzinie!  I kocham ją ponad życie! Chciałabym poznać moich biologicznych rodziców, ale nie mogę, bo nic o nich nie wiem! A ty nic nie wiesz o wartości jaką jest rodzina!
Zaczęłam łzawić... co ja gadam! Dosłownie wybuchnęłam płaczem! I to jeszcze się zasmarkałam. Oczy mnie piekły.
Byłam już na progu załamania nerwowego. Nie wiedziałam już co się dzieje. Świat mi się rozmazał.  Poczułam jednak, jak Martin przytula mnie mocno. Nie miałam już na nic siły. Moje życie jest okropne.
Ta chwila słabości jednak nie trwała długo. Momentalnie przestałam się użalać i odepchnęłam chłopaka od siebie. Wytarłam twarz rękami. Kiedy już się ogarnęłam, usłyszałam słowa, które prawie znowu powaliły mnie na ziemię.
- A co powiesz na to, że ja znam twoich rodziców?
Reakcja Trish
Natknęłam się na idealnego gifa! Lepszego być chyba nie mogło! :D

2 komentarze:

  1. Takie krótkie? No ejjj! Nie spodziewałam się że aż tak. To już lepiej poczekać tydzień na normalnej długości wpis.
    Nadal nic się nie wyjaśniło.
    No to wolnego czasu jak najwięcej
    ~ Cameleon

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, tyle że za każdym razem chcę zaskoczyć czytelnika, choć nie za każdym razem mi to wychodzi... Wolny czas baaaaaardzo się przyda także baaaaaaaaardzo dziękuję :)
      Cometa

      Usuń